niedziela, 27 października 2013



Przepraszam wszystkich ,ale ostatnio nie mam czasu tu zaglądać z powodów osobistych.Czekam kiedy się to wszystko skończy boje się ,że nie zdam.Marzy mi się chwila kiedy słyszę ,że zdaję.Ciekawe jak to będzie.Przez te kilka dni nie działo się nic szczególnego ,aż do dziś...Miałem poważną rozmowę i muszę przyznać ,że dała mi dużo do myślenia bo to przed czym się bronię jest coraz silniejsze.Pierwszy raz mam taki problem i nie wiem czym się kierować:rozum czy serce?niewiem .Wiem jedno nie chcę nikogo ranić przez to ,że mam teraz problemy w domu i szkole.Uważam ,że jeśli się kogoś kocha to powinno się wybierać dla tej osoby jak najlepiej.Tylko co zrobić gdy żaden wybór nie będzie dobry? Wybrać mniejsze zło? Można ,ale zawsze pozostaje żal ,że mogłem wybrać inaczej i wtedy mogło by być dobrze.Te słowa kieruje do jednej osoby...Ja o Tobie nie zapomnę...!!!


btw polecam hotel http://spahotelsplendor.pl/ w rzeszowie